Każdy miłośnik psów, chcący mieć piękny usłyszał ultimatum – pies lub ogród. „Bo razem nie można tego mieć. Albo rybki albo akwarium.” Jednak dlaczego by nie spróbować? W końcu są sposoby by pies nie niszczył ogrodu.
Tresura psa
Ten punkt jest najtrudniejszy, ale nie niemożliwy. Tresura pod kątem braku szkód w ogrodzie polega głównie a nauczeniu psa zwyczaju załatwiania się w jednym miejscu, dosadnym przekazaniu mu, że nie może gryźć lub drapać roślin oraz pokazaniu, gdzie nie może biegać. Nauka tak wielu elementów to mozolny i trudny proces. Ponad to nie zawsze daje nam gwarancję. Są jednak skuteczniejsze sposoby.
Suczka zamiast psa
Jeśli chcesz mieć psa w ogrodzie to zastanów się dwa razy. Samce mają bowiem bardzo silny nawyk oznaczania terenu i oddawania moczu z uniesioną nogą. W połączeniu daje to oprysk o wręcz zabójczym działaniu na rośliny. Suczki za to przykucają oddając mocz. Jedyne szkody jakim tym wyrządzają to możliwość pozostawienia żółtej, wypalonej trawy. Łatwo jednak temu zaradzić zraszając trawnik w ciągu dnia wodą. Rozcieńcza ona substancje w psim moczu, które wypalają rośliny.
Płotki i siatki
Kolejnym pomysłem by skutecznie ochronić rośliny w ogrodzie to zamontowanie siatek i płotków. Pies w ogrodzie może bowiem tratować lub gryźć rośliny. Płotki odgrodzą zwierzaka od naszej zieleni chroniąc ją przed stratowaniem, gryzieniem, czy opryskami z psiego moczu. Siatki zaś można umieścić wokół drzew, by pies nie obgryzał kory.
Zostaw odstęp od płotu
Każdy pies w ogrodzie jeśli zobaczy coś za płotem od razu do niego podbiegnie i zacznie krążyć wzdłuż niego. Tego nie wytrzymają żadne kwiatki, nie zatrzymają żadne płotki oraz tresura. Na tym polu lepiej od razu ustąpić psu. Zostawienie około 70 centymetrów między płotem, a rabatami, czy żywopłotami oszczędzi nam od razu nerwów i pieniędzy.
Wyznacz psu miejsce
Stwórz kojec lub wybieg dla psa. Ustal, że tam może być skopana ziemia, dziury w trawniku i brak kwiatków. To przestrzeń gdzie pies, jeśli jest sam na podwórku ma się bawić. To co zostanie poza kojcem, to twój ogród. Tam sadzisz wszystko co chcesz, a jeśli jesteś to twój pies biega i bawi się z tobą.
Przy czym no właśnie – wybieg czy kojec nie może być całym światem dla psa. Pies powinien się wybiegać, więc trzymanie go cały czas w kojcu, chcąc uchronić rośliny to jest już zły pomysł. Kojec ma być jego przestrzenią, gdy nikogo nie ma i nikt nie może przypilnować, by nie niszczył roślin.
Długie spacery i zabawa
Pies nie chce robić ci na złość. Jeśli gryzie rośliny, oznacza to, że się nudzi i chce twojej uwagi. Dlatego mu ją daj.
Weź psa na długi spacer lub pobaw się z nim tak, żeby się wyszalał. Po długim spacerze lub intensywnej zabawie będzie zbyt zmęczony na psoty.
Sadź rośliny odstraszające
Niektóre rośliny wydzielają zapach, który odstrasza psy. Takie rośliny warto posadzić w miejscach, gdzie pies szczególnie nie powinien chodzić i psocić na przykłady przy delikatnych roślinach lub przy miejscu, gdzie rosną trujące dla niego rośliny.